piątek, 7 grudnia 2012

ŚWIEŻE PRANIE: TROUBLED HORSE - STEP INSIDE



Są ze Szwecji, mają wąsy i zrzynają z Pentagram. Spełniają tym samym wszelkie wymogi Twojej nowej, ulubionej kapeli. Trobuled Horse to kolejny rozdział historii umierania muzyki nowoczesnej. Rację bytu mają tu tylko rozwiązania z lat 60-tych i 70-tych. Do tego nie są tak posępni jak Witchcraft czy Orchid, więc można zabierać ich album na retro prywatki. Zapewne niejedna panienka w sukni w grochy skusi się wtedy na swojego pierwszego dżoincika.

"Step Inside" to n-ta dobra płyta w katalogu Rise Above Records. Może trochę za krótka i zbyt piosenkowa, ale w poprawianiu nastroju ostatnio nie ma sobie równych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz